Weterynaryjny preparat
do codziennej pielęgnacji
i profilaktyki wymion
bydła mlecznego
Weterynaryjny preparat do codziennej pielęgnacji i profilaktyki wymion bydła mlecznego
Działa przeciwzapalnie, antybakteryjnie, kompleksowo odżywia i regeneruje.
Zaawansowana formuła na bazie naturalnego mleczka pszczelego
Wysoka zawartość proliny, kwasu asparginowego, witaminy z grupy B.
Zdrowe wymiona krów
Profilaktyka i leczenie. Bezpieczeństwo i odpowiedzialność.
Przeciwzapalny,
antybakteryjny
kompleksowo odżywia
i regeneruje
Co wyróżnia MUCCA
Przeciwzapalny, antybakteryjny kompleksowo odżywia i regeneruje
Weterynaryjny preparat do codziennej pielęgnacji i profilaktyki wymion bydła mlecznego.Zaawansowana, wielofunkcyjna formuła na bazie naturalnego mleczka pszczelego z wysoką zawartością proliny, kwasu asparginowego, witamin z grupy B. Preparat MUCCA działa przeciwzapalnie, antybakteryjnie, kompleksowo odżywia i regeneruje. Doskonale uelastycznia i zabezpiecza wymiona oraz strzyki przed pękaniem i uszkodzeniami podczas doju. Wspomaga prawidłowe funkcjonowanie skóry, działa kojąco przy wszelkich podrażnieniach, przyspiesza gojenie się ran.
Zaawansowana formuła
na bazie naturalnego
mleczka pszczelego.
Skład
Mleczko pszczeleDzięki wysokiej zawartości proliny, kwasu asparginowego, witamin z grupy B dostarcza do komórek składników odżywczych niezbędnych do ich wzrostu i regeneracji. Działa przeciwzapalnie i antybakteryjnie.
Ekstrakt z krwawnikaSkutecznie zmniejsza stany zapalne, stymuluje przepływ krwi i działa przeciwskurczowo.
Ekstrakt z hakorośliDziała przeciwzapalnie i przeciwbólowo.
Ekstrakt z nagietkaPrzyspiesza proces gojenia ran i odbudowy naskórka.
Macerat olejowy z mięty pieprzowejObniża ilość bakterii na powierzchni wymion, działa odstraszająco na muchy i insekty.
Dzięki wysokiej zawartości kwasu a-linolenowego działa przeciwzapalnie, rozmiększająco, przeciwświądowo, pobudza procesy regeneracji.
Masło Shea i zawartość triterpenowych alkoholi wraz z B-amyrinąDziała przeciwzapalnie
AlantoinaDziała regenerująco. Ułatwia gojenie i odnowę uszkodzonego naskórka, zmniejsza pieczenie, działa nawilżająco, pobudza podziały komórek i wzrost komórek.
Profilaktyka i leczenie.
Bezpieczeństwo
i odpowiedzialność.
Innowacje
Wydział chemii uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu przyznał preparatowi Mucca status preparatu innowacyjnego na skalę światowąMUCCA weterynaryjny preparat do codziennej pielęgnacji i profilaktyki wymion bydła mlecznego jako pierwszy i jedyny w swoje grupie zawiera w składzie innowacyjny składnik - mleczko pszczele. Mleczko pszczele dzięki dużej zawartości białek ogólnych (11-16%) , lipidów całkowitych (4-6%), cukrów ( 9-14%), składników mineralnych (ok. 1%) ma właściwości przeciwzapalne. Działa biobójczo na drobnoustroje, jak również nawilżająco i regenerująco oraz odżywczo na skórę. Przyspiesza czas odnowy tkanek uszkodzonych i powoduje szybsze zabliźnienie się ran.Preparat MUCCA stosowany regularnie zwiększa komfort życia krów i całkowicie zminimalizuje negatywne skutki automatycznego udoju mleka. Pozwala również na utrzymanie wymion w dobrej kondycji.
Zdrowe wymiona
Twoich krów
Zdrowe wymiona krów
Krowy ze stanem podklinicznym mastitis
Krowy ze stanem podklinicznym mastitis nie należy lekceważyć, bowiem są one nosicielami drobnoustrojów chorobotwórczych, a te szybko przenoszą się na zdrowe zwierzęta Krów ze stanem podklinicznym mastitis nie należy lekceważyć, bowiem są one nosicielami drobnoustrojów chorobotwórczych, a te szybko przenoszą się na zdrowe zwierzęta.
To choroba bakteryjna wymienia, która nasila się, kiedy nie zachowuje się higieny doju oraz popełniane są błędy żywieniowe. Często pojawiające się stany zapalne wymienia krów obniżają przydatność technologiczną mleka zwiększając koszty produkcji i przerobu surowca oraz stwarzają zagrożenie epidemiologiczne dla ludności.
Według ogólnie przyjętej definicji mastitis jest stanem zapalnym gruczołu mlecznego, powodującym chemiczne i fizyczne zmiany w mleku, obejmujące głównie wzrost ilości komórek somatycznych, przede wszystkim leukocytów. Inaczej mówiąc jest to zapalenie tkanki gruczołowej i przewodów mlekonośnych wymienia.
Mastitis może występować w postaci podklinicznej, tj. bez wyraźnych objawów choroby bądź klinicznej z widocznymi objawami w postaci obrzęku lub stwardnienia chorych ćwiartek wymienia i zmian w mleku widocznych gołym okiem. Wśród bakterii chorobotwórczych gruczołu mlekowego wyróżniamy: gronkowce złociste (Staphylococcus ureus), paciorkowce bezmleczności (Streptococcus agalactiae) oraz Escherichia coli.
Krowy charakteryzujące się wysoką wydajnością są najbardziej podatne na zapalenie wymienia. Częściej pojawia się u nich podkliniczna forma zapalenia, która poprzedza zazwyczaj stan kliniczny. Forma podkliniczna występuje do 30 razy częściej, powodując spadek wydajności mleka i obniżając jego jakość. Krów ze stanem podklinicznym nie należy lekceważyć, bowiem są one nosicielami drobnoustrojów chorobotwórczych, a te szybko przenoszą się na zdrowe zwierzęta (wymiona). Stan podkliniczny trudniej jest określić aniżeli kliniczny, stąd jego skutki ekonomiczne w stadach krów mlecznych są poważniejsze aniżeli samo leczenie krów chorych.
Proces związany z produkcją i sekrecją mleka jest dość skomplikowany. Im wyższa wydajność tym większy wysiłek metaboliczny organizmu krowy. Przyjmuje się, że aby wytworzyć 1 litr mleka, przez wymię krowy musi przepłynąć od 400 do 500 litrów krwi. Z tego względu w gruczole mlecznym, fizjologicznie przeciążonym, następuje szybkie zużywanie się komórek wydzielniczych a jednocześnie ciągła ich odnowa, w konsekwencji, czego zużyte komórki przedostają się do mleka. W wyniku tego procesu do mleka przechodzi z krwi także pewna ilość czerwonych jak i białych krwinek. Poza nimi w mleku znajduje się dość znaczna ilość komórek nabłonkowych i niewielka liczba komórek systemu odpornościowego. Zawartość leukocytów wynosi wówczas od 20-40 proc. ogólnej ilości elementów komórkowych w mleku. Ten stan ulega zmianie w przypadku zapalenia, czyli zakłócenia równowagi fizjologicznej wymienia krowy, a tym samym całego organizmu.
Produkcja mleka wiąże się z ogromnym wysiłkiem całego organizmu krowy. Zatem wszystkie narządy wewnętrzne muszą być zaopatrzone w składniki energetyczne dostarczane w paszach. Żywienie krów wpływa więc na wydajność mleczną krów, a także na skład chemiczny i właściwości fizyko-chemiczne mleka. Błędy żywieniowe obniżają jakość mleka, np. skarmianie mieszanek treściwych wzbogacanych wysokobiałkowymi komponentami w postaci śruty arachidowej, sojowej czy też kukurydzianej, zakażonych grzybami lub pleśnią z rodzaju Aspergillus i Penicillium, może prowadzić do skażenia aflatoksynami, mającymi kancerogenne właściwości.
Do czynników zewnętrznych mających wpływ na zwiększenie częstotliwości występowania mastitis należy zaliczyć:
- urazy mechaniczne uszkadzające tkanki zwieracza kanału strzykowego,
- zbyt wysoka bądź za niska temperatura,
- prąd elektryczny,
- promienie nadfioletowe lub jonizujące,
- czynniki chemiczne,
- bakterie chorobotwórcze z ich toksynami,
- wirusy, grzyby, pierwotniaki, riketsje.
Wszelkie zaburzenia związane z nieprawidłowym funkcjonowaniem wymienia w wyniku powstałego stanu zapalnego powodują natychmiastowe zmiany w składzie mleka i obniżają jego przydatność technologiczną. Zmiany w składzie mleka dotyczą przede wszystkim zawartości tych składników, które są syntetyzowane przez komórki mlekotwórcze, tj. tłuszcz, kazeina, laktoza. Ponadto pojawiają się także składniki pochodzące z krwi, tj. chlor, albuminy i globuliny. Zawartość tłuszczu obniża się do 3 proc. w przypadku subklinicznej formy mastitis i do 2,5 proc. przy klinicznej formie.
Zmienia się także stopień jego dyspersji w mleku polegający na zmniejszaniu się kuleczek tłuszczowych do 3 nm. Zakres zmian dotyczy także zawartości suchej masy. W mleku zdrowym zawartość suchej masy kształtuje się na poziomie 12,3-12,5 proc., natomiast w miarę pogłębiania się stanów chorobowych zawartość systematycznie spada. Przy subklinicznej formie zapalenia poziom suchej masy obniża się do ok. 11 proc. a przy ostrym zapaleniu (klinicznym) zawartość suchej masy spada nawet do ok. 9 proc.
W miarę zaawansowania procesu zapalnego wymienia wzrasta poziom białka ogólnego do 3,5-3,8 proc. (forma subkliniczna) i nawet do 6 proc. (forma kliniczna). Spada jednak udział kazeiny, najcenniejszego białka pod względem przydatności technologicznej a także cukru mlekowego — laktozy. W mleku zdrowym zawartość laktozy wynosi od 4,5-4,9 proc. W przypadku krów chorych na zapalenie, poziom laktozy obniża się 4,3-4,5 proc. (forma subkliniczna) i do 1 proc. przy ostrym zapaleniu.
W czasie występowania stanów zapalnych wymienia wraz ze zmianami składu mleka zmienia się także jego gęstość i odczyn (pH). Mleko o podwyższonej liczbie komórek somatycznych charakteryzuje się niższą gęstością w porównaniu z mlekiem o normalnej zawartości i z wyższym odczynem (pH od 6,7-7,0).
Drobnoustroje znajdujące się w mleku pochodzącym od krów z zapaleniem wymienia stwarzają problemy w jego przetwórstwie i stanowią zagrożenie dla zdrowia konsumentów. Zmieniony surowiec staje się mało przydatny bądź nieprzydatny w produkcji żywności, a jego przetwórstwo jest dużo kosztowniejsze aniżeli mleka pochodzącego od krów zdrowych. Mleka o wysokim stopniu zakażenia bakteryjnego nie są w stanie poprawić żadne zabiegi technologiczne. Pasteryzacja, która eliminuje 99,9 proc. drobnoustrojów, nie niszczy enzymów drobnoustrojów zimnolubnych. Enzymy te wpływają na szybkie jełczenie wyrobów mleczarskich i powodują zmiany zarówno smakowe jak i zapachowe. Mleko z dużą zawartością komórek somatycznych wykazuje słabszą predyspozycję do fermentacji mlekowej, dłużej krzepnie pod wpływem podpuszczki tworząc mniej zwięzły skrzep oraz mniejszą jego odporność termiczną.
Straty ekonomiczne powodowane przez choroby wymion wynikają ze zmniejszonej produkcji mleka, niekorzystnego wpływu mleka zarażonego na zdrowie potomstwa, a także z brakowania krów. Ponadto w mleku krów leczonych mogą znajdować się pozostałości leków, tj. antybiotyków i środków dezynfekujących, które hamują procesy fermentacyjne w normalnym procesie technologicznego przerobu mleka. Ponadto obecność substancji hamujących w mleku wywiera negatywny wpływ na zdrowie konsumenta, wywołując np. alergie.
Wymagania dla mleka surowego krowiego i koziego określa dyrektywa Unii Europejskiej (92/46) i Polska Norma PN-A-86002. Według nich ogólna liczba drobnoustrojów oceniana metodą płytkową powinna wynosić do 100 000 w 1 ml a liczba komórek somatycznych ocenianych na aparacie Fossomatic: do 400 000 w 1 ml. Najczęściej stosowanym urządzeniem do wykonywania pomiarów liczebności elementów komórkowych w mleku jest aparat Fossomatic. Wykorzystuje on zjawisko fluorescencji kompleksów DNA elementów komórkowych z etylobromkiem. Kompleksy te wywołujące impulsy świetlne zliczane są przez fotopowielacz i podawane w postaci odczytu cyfrowego. Współczynnik korelacji wyników otrzymanych za pomocą aparatu Fossomatic z wynikami otrzymanymi metodą bezpośredniego liczenia pod mikroskopem wynosi 0,92-0,99. Zaletą urządzenia jest łatwość wykonania pomiarów oraz ich szybkość, uzależniona od typu, a co za tym idzie unowocześnienia aparatu.
Zapalenia wymion u krów pojawiają się najczęściej w dwóch okresach: pierwszym okresem jest początek laktacji, kiedy zwykle występuje niedobór energetyczny i obniżenie odporności. Drugim zaś jest okres zasuszenia, kiedy konieczne jest zaprzestanie dojenia. Mleko gromadzące się w wymieniu może stać się wówczas pożywką do rozwoju bakterii. Częstotliwość występowania zapalenia w obydwu okresach wiąże się z wydajnością krów, stąd mówi się obecnie, że jest to „choroba zawodowa” krów, szczególnie tych wysokowydajnych.
Zasuszanie krów wysokowydajnych powinno przebiegać w sposób tzw. gwałtowny. Krowy o wydajności od 8 000 do 10 000 kg mleka często pod koniec laktacji dają jeszcze powyżej 20 kg mleka na dobę. Próba tzw. stopniowego zasuszania, jaka ma miejsce przy krowach o niższej wydajności, nie zawsze jest skuteczna, bowiem proces stopniowego zasuszania ciągnie się dość długo i w rezultacie krowa zasuszana jest nie 60 a 14 dni przed wycieleniem. Stąd zaleca się, aby u krów wysokowydajnych na miesiąc przed planowanym zasuszeniem obniżyć produkcję mleka poprzez żywienie krów dawką o niskiej koncentracji energii lub podanie zestawu pasz o wysokiej zawartości włókna, „przenosząc” krowę do grupy krów zasuszonych.
W dniu, którym planujemy rozpocząć zasuszenie, zdajamy krowę starannie i podajemy do każdej ćwiartki wymienia odpowiedni antybiotyk. Jeżeli mleko wycieka z wymienia, należy po kilku dniach zdoić krowę i ponownie podać antybiotyk. Takie postępowanie jest skuteczne i pozwoli wymieniu na odpoczynek i regenerację przed kolejną laktacją.
Częstą przyczyną występowania zapalenia wymienia i podwyższonego poziomu komórek somatycznych w mleku może być wadliwe działanie dojarki. Dlatego konieczne jest regularne wykonywanie czynności obsługowych i kontroli urządzeń udojowych. Codziennie należy sprawdzić poziom podciśnienia roboczego oraz myć i dezynfekować aparaturę udojową. Raz w tygodniu należy przejrzeć i wyczyścić wszystkie zakamarki aparatu udojowego a także sprawdzić, czy nie są przekręcone gumy strzykowe w kubkach udojowych. Co miesiąc należy rozebrać i wyczyścić regulator podciśnienia, oczyścić na sucho wnętrze pulsatora, nasmarować, sprawdzić częstotliwość pulsacji, rozebrać kubki udojowe, dokładnie je umyć, sprawdzić gumy strzykowe. Co pół roku konieczna jest wymiana gum strzykowych i sprawdzenie połączeń elementów dojarki. Raz do roku wymienić należy wszystkie elementy gumowe i wykonać serwisowe badania diagnostyczne.
Należy pamiętać, że wadliwie pracująca dojarka po pewnym czasie może spowodować uszkodzenie zwieracza strzyka, co sprzyja występowaniu mastitis. Powodem uszkodzenia może być tzw. pustodój, czyli zbyt długie pozostawanie aparatu udojowego na strzykach, mimo zakończenia oddawania mleka. Wówczas zatoka strzykowa jest już pusta, nie ma w niej mleka a ścianki wewnętrzne w wyniku dalszego dokonywania doju ulegają zgniataniu i ocieraniu. W konsekwencji tego uszkodzeniu ulega nabłonek, osłabia się zwieracz strzykowy oraz następuje zniekształcenie wierzchołka.
Innym czynnikiem uszkadzającym sam strzyk jest kolektor aparatu udojowego, który często nie jest dopasowany pojemnością do wydajności mlecznej krowy. Zbyt mała przepustowość powoduje, że część mleka nie odprowadzona poza kolektor ponownie jest wpompowywana do kanału strzyka wraz z bakteriami. Idealnym rozwiązaniem, niwelującym ten problem, może być wprowadzenie dobrowolnego systemu doju, tzw. VMS, gdzie wprowadzono dój ćwiartkowy. Każda ćwiartka doi się oddzielnie, niezależnie od innych. Dój na poszczególnych ćwiartkach kończy się w różnym czasie i unikamy w ten sposób pustodoju.
Także jakość gum strzykowych i ich konserwacja ma wpływ na zdrowotność strzyka. W wyniku długiego użytkowania gumy ulegają starzeniu tracąc swoją elastyczność. Takie gumy źle przylegają do strzyka oraz gromadzą duże ilości starego tłuszczu oraz bakterii. Należy pamiętać o odkażaniu strzyków po doju poprzez zanużenie ich w odpowiednim roztworze (dipping). W ten sposób czopujemy kanał strzykowy uniemożliwiając wnikaniu bakterii do wymienia i ograniczając tym samym możliwość powstania mastitis.
Każdy dój powinien być poprzedzony zdojeniem pierwszych kropli mleka do przedzdajacza, aby móc poprzez obserwacje zmian w mleku wykryć kliniczne przypadki mastitis. Zapalenie wymienia wymaga długiego leczenia antybiotykowego. Przedwczesne przerwanie leczenia wiąże się z przejściem choroby w stan subkliniczny. Przy subklinicznej formie zapalenia nie widać zmian w mleku gołym okiem. Jedynym symptomem rozpoznawalnym dla hodowcy jest podwyższona liczba komórek somatycznych (LKS) w mleku. Kiedy krowy są zdrowe liczba LKS nie przekracza 100 000 w 1 ml, natomiast podwyższony stan, przekraczający 400 000 w 1 ml, powinien zaniepokoić hodowcę i zwrócić jego uwagę na stado.
Podstawę do oceny stanu zdrowotnego wymion stanowią wyniki próbnego udoju przeprowadzanego najczęściej raz w miesiącu. Korzystając z nich można na podstawie wskaźników ocenić zdrowotność krów w stadzie. Dobra zdrowotność wymion będzie wówczas, gdy przeciętna liczba LKS w stadzie określona przy pomocy średniej ważonej wynosi poniżej 250 000.
Skutecznym sposobem na wykrywanie podklinicznych stadiów mastitis jest tzw. TOK (terenowy odczyn komórkowy) wzorujący się na teście kalifornijskim CMT (California Mastitis Test.). Polega on na reakcji pomiędzy kwasami nukleinowymi komórek somatycznych zawartych w mleku a roztworem NaOH, który jest jednocześnie wskaźnikiem odczynu mleka. Po zmieszaniu płynu zawierającego NaOH z mlekiem, zmienia się jego konsystencja, a także barwa, ale tylko wówczas, gdy mleko pochodzi z zarażonej ćwiartki. Test ten jako tani i skuteczny powinien być wykorzystywany w każdej oborze. Technika jego wykonania jest bardzo prosta a wynik łatwy do interpretacji. Mieszanina mleka zdrowego z płynem, np. mastirapidem, uzyskana na specjalnej tacce, przybiera barwę szaroniebieską. Zmiana barwy na zielonożółtą świadczy o odczynie kwaśnym mleka (pH niskie), natomiast na fioletową z czerwonym odcieniem o odczynie zasadowym (pH wysokie). Mieszanina może także zmieniać swoją konsystencję na śluzowatą, ciągliwą lub galaretowatą w zależności od ilości LKS w mleku głownie leukocytów.
Zapalenie wymienia stanowi formę obronną organizmu przed wpływem czynników chorobotwórczych i jest wynikiem końcowym oddziaływania różnych czynników, tj.:
- metod chowu (głównie żywienie),
- środowiska, w którym utrzymane są krowy (głównie czystość obory),
- obsługi (głównie stres),
- podatności krów na zapalenia (głównie naturalna odporność organizmu),
- zdolności chorobotwórczej (głównie rodzaj bakterii, które wywołują zapalenie),
- sprawności działania aparatury udojowej (głównie zgodność z przyjętymi normami),
- zastosowanych metod doju (głównie higiena doju),
- świadomości dojarzy (głównie ich rzetelność i sumienność),
- inne.
Zapalenie wymienia jest chorobą dość trudną do całkowitego wyeliminowania, dlatego należy duży nacisk położyć na profilaktykę i nieustanną walkę polegającą na:
- szybkim i sprawnym leczeniu formy klinicznej mastitis,
- zasuszaniu krów pod osłoną antybiotyków,
- stosowaniu dodatków mineralno-witaminowych w żywieniu,
- przestrzeganiu zasad prawidłowego doju w tym głównie higieny doju,
- stałym przeglądzie urządzeń dojarskich,
- stałej dezynfekcji strzyków po każdym udoju,
- brakowaniu krów z przewlekłym zapaleniem mastitis.
prof. dr hab. Jan Miciński, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Wydział Bioinżynierii Zwierząt Artykuł ukazał się w miesięczniku "Rolnicze ABC" nr 8 (299) 12 sierpnia 2015 r.
Zapalenie gruczołu mlekowego
Zapalenie gruczołu mlekowego (mastitis) to najczęściej występująca choroba bydła mlecznego. W zależności od występującego w stadzie stopnia zachorowalności, może ono powodować wysokie straty ekonomiczne w gospodarstwie, związane przede wszystkim ze spadkiem produkcji mleka oraz obniżeniem jego jakości. Zainfekowana krowa może być wyłączona z procesu gromadzenia mleka, co obniża dochody z jego sprzedaży. Dodatkowo rosną nakłady finansowe związane z opieką weterynaryjną, leczeniem zwierząt chorych, wcześniejszym brakowaniem stada czy dodatkowym nakładem pracy.
Przyczyną powstawania stanu zapalnego wymion jest występowanie różnorodnych mikroorganizmów chorobotwórczych (wyizolowano około 150 gatunków) , które przez kanał strzykowy dostają się do gruczołu mlekowego. Zakażona może zostać każda ćwiartka wymienia osobno. Obecność niepożądanych drobnoustrojów zależna jest od wielu czynników, które sprzyjają ich rozwojowi. Można tu zaliczyć nieprzestrzeganie higieny pozyskiwania mleka oraz złe warunki środowiskowe w jakich przebywa bydło mleczne. Niesprzyjające są pomieszczenia o złej wentylacji powietrza, nieodpowiedniej temperaturze i wilgotności, oraz z zanieczyszczonym podłożem. Możliwe jest również zapalenie aseptyczne wywołane pod wpływem urazu mechanicznego (np. kopnięcie, przygniecenie), wadliwie działającą aparaturą udojową czy działaniem czynników chemicznych. Zwiększona zachorowalność występuje w miesiącach letnich, ze względu na wysoką temperaturę oraz większe niebezpieczeństwo urazów w skutek wypasania. Zapalenie może występować również z powodu nieprawidłowej budowy wymienia i strzyków, występujących w stadzie stanów zapalnych np. racic. Wśród najpowszechniejszych patogenów powodujących zapalenie wyróżnić można: zakaźne Staphylococcus ureus (gronkowiec złocisty), Streptococcus agalactiae (paciorkowiec bezmleczności), Corynebacterium bovis, Mycoplasma bovis oraz środowiskowe Streptococcus dysgalactiae, Enterococcus spp., Escherichia coli, Serratia spp., Klebsiella oraz grzyby np. z rodzaju Candida. Są one często obecne w otaczającym krowę środowisku, lecz prawidłowo funkcjonujący strzyk jest odporny na ich wnikanie wewnątrz kanału.
W mleku poza głównymi jego składnikami tj. kazeina, laktoza czy kwasy tłuszczowe występują pewne ilości komórek somatycznych, które uwalniane są przez gruczoł mlekowy w trakcie produkcji mleka. Wyróżnić można dwie grupy takich komórek. Pierwsza z nich to komórki nabłonkowe, które stanowią jedynie 2% ogólnej liczby komórek somatycznych i pochodzą ze starzejącej i złuszczającej się tkanki nabłonka gruczołu mlekowego. Pozostała część – 98% – to komórki odpornościowe, głównie leukocyty, które działają obronnie na zagrożenia biologiczne. Podczas występowania stanów zapalnych organizm krowy reaguje zwiększonym wydzielaniem z krwi leukocytów, co jest przyczyną wzrostu liczby komórek somatycznych – LKS. Parametr ten jest bardzo dobrym wskaźnikiem stanu zdrowia gruczołu mlekowego oraz oceny jakości zdrowotnej stada jako całości, jak i poszczególnych zwierząt. U krów zdrowych mleko nie przekracza 100 000/ml komórek, które występują na skutek naturalnej regeneracji tkanek. Zawartość na poziomie ponad 200 000/ml może wskazywać na występowanie w stadzie pojedynczych krów z mastitis. Według polskich norm mleko przeznaczone do skupu nie może zawierać w 1 ml więcej niż 100 000 drobnoustrojów oraz 400 000 komórek somatycznych. Przekroczenie tej wartości wskazuje na występowanie problemu zapalenia wymienia. Poza złą kondycją zdrowotną gruczołu mlekowego wzrost LKS spowodowany może być również czynnikami fizjologicznymi: stadium i liczbą laktacji, wiekiem zwierzęcia. Podwyższenie LKS występuje w późniejszym okresie laktacji, i wzrasta z każdą następną. Jednak fizjologiczne zmiany LKS pozostają bez znaczenia w porównaniu ze zmianami wywołanymi przez infekcje.
Zapalenie jest reakcją organizmu, które ma za zadanie eliminację mikroorganizmów wywołujących stan chorobowy, neutralizację wydzielanych przez nie toksyn, a także przywrócenie właściwej pracy wymion. Wyróżniamy dwa rodzaje zapaleń – podkliniczne i kliniczne:
Postać podkliniczna jest najczęstszą formą występowania mastitis. Przebiega ona bez widocznych objawów, dlatego też jest trudno rozpoznawalna. Charakteryzuje się obniżeniem wydajności mlecznej, podwyższoną liczbą komórek somatycznych oraz możliwością wystąpienia w mleku chorobotwórczych mikroorganizmów. Forma podkliniczna rozwija się dość długo i często nie przechodzi sama, dlatego też, tak ważne są systematyczne badania pod względem występowania zapaleń pozwalające na wykrycie i leczenie chorych sztuk w stadzie.
Postać kliniczna jest widoczna dla hodowcy, charakteryzuje się zmianami morfologicznymi w wymieniu i mleku. W zależności od zakresu i stopnia występujących zmian wyróżniamy różne formy zapalenia klinicznego:
Zapalenie podostre – występują łagodne objawy, dość łatwe w leczeniu. Chore ćwiartki wymienia są lekko obrzęknięte i zaczerwienione. W mleku obserwuje się nieliczne kłaczki i strzępki oraz lekką zmianę koloru.
Zapalenie ostre – cechuje się nagłym występowaniem objawów. Wymię jest wyraźnie opuchnięte, twarde, zaczerwienione, wrażliwe na dotyk. Następuje spadek wydajności, mleko może mieć wodnistą postać i zawierać surowiczą lub ropną wydzielinę oraz krew. Występują objawy ogólne tj. podwyższona temperatura, zwiększone tętno, utrata apetytu, biegunki, osłabienie.
Zapalenie nadostre – występuje dość rzadko, objawy podobne do tych, jakie obserwowane są przy zapaleniu ostrym, jednak przebiegają gwałtowniej i bardziej intensywniej. Na wymieniu występują zwłóknienia tkanki, zgrubienia, guzy. Często dochodzi do posocznicy oraz śmierci zwierzęcia z powodu braku skuteczności leczenia.
Zapalenie przewlekłe – jest wynikiem utrzymującego się zapalenia podklinicznego na skutek braku lub zbyt późnego rozpoczęcia leczenia. Brak jest ogólnych objawów zapalenia, obniżona jest produkcja mleka, występują zmiany w wielkości i kształcie gruczołu mlekowego.
Zapobieganie występowania zapalenia wymienia jest finansowo tańsze niż leczenie. Należy pamiętać, że jest to problem całego stada, a nie pojedynczej sztuki. Podstawowym elementem w profilaktyce mastitis jest procedura doju i związana z tym higiena wymienia. Istotne jest zapewnienie zwierzętom optymalnych warunków środowiska. Obora musi być wentylowana, systematycznie czyszczona i dezynfekowana. Legowiska muszą wykazywać dobre parametry higieniczne, dzięki stosowaniu czystej, suchej ściółki oraz systematycznym usuwaniu odchodów.
Stosowanie odpowiednich zbiegów przed dojem, w trakcie jego trwania oraz po zakończeniu, pozwala skutecznie ograniczyć zakażenia drobnoustrojami z otaczającego środowiska. Przed przestąpieniem do doju należy zadbać o higienę rąk i odzieży dojarza oraz wymion krowy. Przeprowadza się tzw. predipping, czyli mycie strzyków wymion w roztworze o właściwościach dezynfekujących i pielęgnujących (zawierającym związki jodu i glicerolu). Zabieg ten nawet w 75% usuwa wszelkie zanieczyszczenia, które mogłyby przedostać się do zdajanego mleka lub do kanałów strzykowych. Do mycia stosuje się nasączone, czyste ściereczki lub jednorazowe ręczniki dla każdej krowy osobno lub – co jest bardziej kłopotliwe i kosztowne – osobno dla każdego strzyku, by ograniczyć rozprzestrzenianie infekcji do poszczególnych ćwiartek. Po umyciu strzyki należy dokładnie osuszyć. Zapobiega to występowaniu nieprawidłowości podczas doju, np. pustodojom czy przesuwaniu się i spadania kubków udojowych w czasie pracy. Predipping stanowi również formę masażu, który powinien trwać około 1 minuty. Stymuluje to wytwarzanie oksytocyny odpowiedzialnej za poziom ciśnienia wewnątrz wymienia, a tym samym odruch oddawania mleka. W profilaktyce ważne jest przedzdajanie – usunięcie pierwszych strug mleka, które są zanieczyszczone bakteriami. Pozwala to na wykrycie objawów klinicznych mastitis poprzez obserwację wyglądu mleka.
Dój przeprowadza się bezpośrednio po osuszeniu umytych strzyków, aby ograniczyć kontakt z zanieczyszczonym powietrzem. Zaraz po zakończonym doju kanały strzykowe są jeszcze jakiś czas otwarte (od pół do dwóch godzin) i panuje w nich podciśnienie, co umożliwia przedostawanie się mikroorganizmów do wnętrza kanałów. Chcąc uniknąć tego zagrożenia należy zastosować dipping poudojowy. Preparat dezynfekcyjny w postaci płynu lub maści, w którym zostają zanurzone strzyki, zostaje zassany do wnętrza strzyków, co stanowi blokadę dla przenikających bakterii. Okresowo stosuje się też kremy dla uzyskania elastyczności i gładkości skóry. U krów w okresie zasuszenia naturalnym zabezpieczeniem przed środowiskiem zewnętrznym jest tzw. korek keratynowy, wytworzony przez zwieracz strzyku. Jego produkcja trwa kilka dni, co sprawia, że ochrona nie jest w pełni skuteczna. Dlatego też, stosuje się osłonę antybiotykową, w której z zachowaniem zasad higieny preparat wprowadza się do kanału strzykowego po ostatnim doju.
Po doju krowy powinny zachować pozycję stojącą. Ogranicza to styczność strzyków z podłożem będącym siedliskiem drobnoustrojów. Zachętą może być swobodny dostęp do świeżej wody i paszy. Należy pamiętać, aby najpierw doić krowy zdrowe, a dopiero potem te z zapaleniem wymienia. Zaleca się dojenie zawsze o tej samej porze, z zachowaniem tej samej procedury. Pozwala to na uniknięcie czynników mogących powodować występowanie stresu u krów i spadek ich odporności (przyczyniając się do mastitis).
W zapobieganiu zapaleniom istotną rolę odgrywa również sprawność i higiena aparatury udojowej. Dojarka, aby nie dopuścić do urazów strzyków, musi min. wykazywać odpowiednie podciśnienie, niewskazane są tu również kilkuminutowe pustodoje trwające do 8 tygodni. Gumy strzykowe powinny być regularnie wymieniane – stare mają uszkodzoną strukturę i mniejszą elastyczność, co daje niedostateczne wydojenie. Cały sprzęt musi byś poddawany dokładnemu i systematycznemu serwisowi. Po każdym doju należy przeprowadzić mycie i dezynfekcję aparatury, a w szczególności kubków udojowych poprzez zanurzenie ich w odpowiednim roztworze.
Na występowanie zapaleń nie bez znaczenia pozostaje żywienie zwierząt. Odpowiednio zbilansowana, stabilna dieta i dobór wartościowych pasz wspomaga odporność krów na choroby. Pasze nie mogą być spleśniałe czy przemarznięte. Należy zadbać o prawidłowy poziom witaminy E, β-karotenu oraz selenu, cynku i miedzi w organizmie poprzez stosowanie dodatków mineralno – witaminowych, głównie w ciągu pierwszych dwóch tygodni zasuszania i okresie okołoporodowym, gdzie krowa jest najbardziej podatna na infekcje.
Chcąc skutecznie zapobiegać występowaniu zapaleń w stadzie, należy regularnie kontrolować stan zdrowotny gruczołu mlekowego oraz jakość mleka. Podstawową czynnością jest organoleptyczna obserwacja tych parametrów. Bada się każdą ćwiartkę wymienia, aby stwierdzić, czy występują na nich objawy kliniczne tj. zgrubienia, obrzęk, zaczerwienienia. Przeprowadza się także dojenie wstępne, dzięki któremu można stwierdzić zmianę koloru mleka, rozwodnienie czy obecność kłaczków, strzępek, domieszek krwi. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości metodami wykonywanymi bezpośrednio przy krowie, oraz profilaktycznie, kondycję wymienia sprawdza się przy wykorzystaniu terenowego odczynu komórkowego – TOK lub urządzeń elektronicznych badających właściwości elektryczne mleka (podwyższona ilość związków mineralnych występująca podczas zapaleń powoduje wzrost przewodnictwa elektrycznego). TOK wykorzystywany jest do wykrycia postaci podklinicznej mastitis. Przeprowadza się go wykorzystując specjalną płytkę, do której do każdego zagłębienia zdaja się mleko z innej ćwiartki oraz dodaje płynu testowy. Reakcja w postaci stopnia zmiany konsystencji świadczy o ilości LKS w mleku. TOK powinien być przeprowadzany regularnie, np. w miesięcznych odstępach czasu. Pozytywny wynik testu kwalifikuje krowę do podjęcia leczenia. Należy wtedy wykonać bakteriologiczne badanie mleka, pozwalające na określenie występujących gatunków chorobotwórczych. Dzięki temu lekarz weterynarii może dobrać skuteczny antybiotyk. Krowy, u których stwierdza się ciężkie przypadki zapaleń powinny być brakowane. Ogranicza do rozprzestrzenianie się infekcji w stadzie.
Podsumowując, stan zapalny wymienia powoduje zmianę składu chemicznego (spadek zawartości laktozy i tłuszczu) i jakości higienicznej mleka. Wpływa to na obniżenie wartości surowca, a także produktu końcowego tj. sery czy jogurty. Obecność chorobotwórczych mikroorganizmów, a co za tym idzie uwalnianych przez nie toksyn, zmusza do stosowania u bydła antybiotyków. Brak przestrzegania odpowiednich okresów karencji powoduje przedostawanie się ich pozostałości do łańcucha pokarmowego. Istnieje również groźba zanieczyszczenia bakteriami mleka gotowego do spożycia. Wszystko to może być potencjalnym zagrożeniem dla konsumenta. Dlatego też, aby uniknąć zagrożeń dotykających zarówno producentów mleka jak i ich odbiorców, ważne jest stosowanie odpowiednich zasad prowadzenia gospodarstwa mlecznego już od początkowego etapu produkcji mleka.
Łukasz Mrozek
Doradca żywieniowy
tel.: +48 603 680 653
e-mail: l.mrozek@agrocentrum.pl
Zadbaj o swoje
krowy i zamów mucca
z naszego sklepu
KUP TERAZ
Kontakt
MUCCAKatarzyna Witkowska
Daszewice, ul. Górna 2B
61-160 Poznań
NIP 7851077064
T: +48 516143540
E: mucca@mucca.com.pl
MUCCA sklep